Rss Feed
  1. Jestem mamą = boję się

    niedziela, lutego 09, 2014

    Kontynuując wczorajszy wpis, chciałabym dodać czego to ja się bałam / się boję?
    Żeby nie było, nie jestem panikarą, nie mam obsesyjnych czarnych wizji. Ale czasem... poprostu się boję, chyba jak każda mama.


    1. Że go upuszczę. (gdy Ignaś był malusi)
    Niegdy się nic takiego nie stało a jednak ustawiam to na pierwszym miejscu bo miałam kilkanaście albo i kilkadziesiąt koszmarów z tym związanych, czasem dwa razy tej samej nocy, w innych okolicznościach, brrr

    2. Że się zadławi/zakrztusi (to samo, okres niemowlectwa)
    Nie wiem czemu, skąd i po co mi się to wzięło, ale bałam się. Zdarzyło się pare razy, zareagowałam chłodno, szybko, bez emocji. Ale w środku moje serce stanęło na kilka uderzeń.

    3. Że będę mieć wypadek samochodowy.
    Mamy bardzo dobry fotelik, ale ludzie jeżdżą jak szaleni.

    4. Że zasłabne sama z maluchem.
    Tego boję się nadal, nie wiem co on wtedy by czuł, chyba też parę razy mi się coś takiego przyśniło. okropieństwo.

    5. Że Ignaś coś złamie
    Miałam tylko raz w życiu złamanie gdy miałam jakieś 3 lata, niecałe. Nie pamiętam tego zbyt dobrze, aczkolwiek było to tak głupie. Wlazłam na stołek koślawo, spadłam razem z nim, a raczej miedzy nogi lub on na mnie. Złamany obojczyk. 1/5 malutkiego ciałka w gipsie. Ale w podstawówce koleżanka złamała nogę, prowadziłam ją do domu. Z tego całego wydarzenia pamiętam tylko jej okropne wrzaski. Uh..


    Pewnie boję sie jeszcze paru rzeczy, ale... wiecie co, pisze to przed snem.. o ile zakład że przysni mi się cos z tych powyżej?.. oj ja biedna(głupia)..




  2. 0 komentarze:

    Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Popular Posts

About